I Noc Robotów 2010

21 maja 2010 roku, w Przemysłowym Instytucie Automatyki i Pomiarów w Warszawie, odbyła się unikatowa impreza pod nazwą „Noc Robotów”. Ideą, która przyświecała organizacji Nocy, było przybliżenie społeczeństwu osiągnięć polskich naukowców w zakresie szeroko rozumianej robotyki oraz zainspirowanie młodych ludzi do podejmowania własnych poszukiwań na polu nauk ścisłych i zachęcenie ich do wyboru w przyszłości zawodu inżyniera.

 

 

Cele

Uczestnicy imprezy mieli jedyną w swoim rodzaju możliwość zwiedzenia samego Instytutu – jednej z najdynamiczniejszych jednostek badawczo- rozwojowych w Polsce, przyciągającej talenty naukowe z całego kraju. Wyrazem tego był m.in. udział w Nocy Robotów kilkunastu grup i kół studenckich z całej Polski, które prezentowały własne osiągnięcia naukowe w dziedzinie robotyki. Publiczność, przekrojem wiekowym obejmująca trzy pokolenia, mogła zapoznać się z zaawansowanymi technologicznie rozwiązaniami opracowanymi przez inżynierów z całej Polski.

 

Co i gdzie?

Aby uwypuklić wielość i różnorodność udostępnionych atrakcji, a równocześnie ułatwić gościom zwiedzanie, całość podzielono na trzy parki tematyczne – Park Robotów Mobilnych, Park Robotów Przemysłowych oraz Park Robotów Studenckich. Zgromadzone maszyny, podczas trwającej sześć godzin imprezy, można było nie tylko zobaczyć, ale również zmienić się w ich operatorów i konstruktorów – dotykając tym samym przyszłości, która może już za kilka lub kilkanaście lat będzie nam towarzyszyć w codziennym życiu.

Na poszczególnych stanowiskach rozmieszczonych na terenie Instytutu można było zobaczyć m.in.:

 

 

Park Robotów Mobilnych:

  • SCOUT-CROSS – wyścigi terenowe robotów antyterrorystycznych SCOUT
  • Wirtualny świat robotów mobilnych
  • Robot antyterrorystyczny EXPERT
  • Robot w akcji (policyjnej)
  • SPIDER. robot na metalowej ścianie
  • Samoloty bezzałogowe
  • Zrobotyzowany System Transportu Pasażerów
  • Rodzina Robotów PIAP

Park Robotów Studenckich:

  • Łazik marsjański MAGMA – polski “zawodnik” w międzynarodowym konkursie URC
  • Robot z klocków LEGO
  • Zawody robotów sumo
  • FeniX – bezzałogowy czterośmigłowiec
  • Q-Fix – myślący robot
  • Turniej walk mini-robotów
  • Proteza ręki sterowana miopotencjałami
  • CyberRyba – robot podwodny
  • Robot z napędem tunelowym

Park Robotów Przemysłowych:

  • Robota-spawacza
  • Robota-malarza
  • Robota-pakowacza
  • Zrobotyzowane stanowisko paletyzujące

oraz

Roboty rehabilitacyjne RENUS i Inwazja robotów

 

NOC ROBOTÓW 2010 – WRAŻENIA

Efektem zgodnej współpracy i wysiłku pracowników merytorycznych Instytutu było ogromne zainteresowanie i uznanie blisko trzech tysięcy osób, które wzięły udział w Nocy Robotów. Swoje opinie przekazywali bezpośrednio pracownikom PIAP, a także w artykułach, na blogach i w serwisach społecznościowych. Oto niektóre z nich:

Było świetnie, dziękuję! Mam nadzieje że za rok znowu będzie można to przeżyć! (Magdalena Mazurkiewicz)

Było super. Dzięki organizatorom za niesamowity kosmiczny klimat i ekstra muzykę. Wreszcie można było zobaczyć co się właściwie w PIAP kryje – ich najbardziej sekretne technologie. Szczególne podziękowania dla studentów za ich niesamowita pasje i wielkie zaangażowanie…chłopaki trzymajcie tak dalej! (Michał Szczepaniak)

Było super! Gratuluję, dziękuję i dzieci też dziękują :) Do zobaczenia, mam nadzieję, za rok! (Bartosz Sokoliński)

Bardzo dziękuję organizatorom za ciekawą imprezę. Było niesamowicie zobaczyć jak rzeczy znane dotychczas z książek i filmów s-f stają się rzeczywistością! Było na co popatrzeć: roboty wspomagające rehabilitację, roboty do miotania, wirtualna rzeczywistość rodem z “Raportu mniejszości”. (Mania Zyzak)

Wczorajsza noc robotów całkiem udana, warto było poczekać, aż faktycznie noc nastanie. (Kanusia)

PIAP to dla mnie satysfakcja z pracy z rewelacyjnymi polskimi inżynierami, specjalistami w swojej dziedzinie, praktykami w każdym calu. W tym instytucie tworzą się naprawdę innowacyjne polskie produkty m.in. roboty. (Michał Wolski)

Roboty oświetlono klubowymi światłami. Widok potężnego robota przemysłowego wyłaniającego się z pary i pracującego w stroboskopowym świetle zapierał dech w piersiach, przypominając najlepsze sceny z pamiętnego filmu Hardware. Wytworzyło to specyficzny nastrój, którego próżno szukać na zazwyczaj nudnych i podobnych do siebie branżowych imprezach. (Artur Falkowski)